Praca za granicą – gdzie jechać?
Od dawna już nie ma w Polsce rodziny, w której nie byłoby kogoś, kto pracuje za granicą. Zmieniają się jednak najbardziej opłacalne kierunki.
Minęła już złota era pracy w Wielkiej Brytanii. Nie tylko ze względu na zmiany polityczne – nie każdy przecież planuje wyemigrować na stałe. Rynek po prostu nasycił się już w dużym stopniu. Proste zadania fizyczne i manualne, a nawet usługi to tort do podzielenia na wiele kawałków, bo pracy na Wyspach szukają także inne mniejszości. Pewną pracę znajdą więc osoby znające język i mające potrzebne tam wykształcenie.
Atrakcyjnym kierunkiem wydaje się obecnie Skandynawia.
W krajach takich jak Norwegia praca fizyczna to branża, gdzie można znaleźć zatrudnienie na część roku lub na stałe. A poziom życia przewyższa ten w Wielkiej Brytanii. Poszukiwani na północy Europy są budowlańcy i pracownicy pokrewnych branż, czyli np. cieśle, płytkarze, tynkarze. Osoby bez doświadczenie czy o mniejszej sile fizycznej znajdą zatrudnienia w sortowniach i magazynach oraz w hotelach, jako obsługa sprzątająca czy pomoce kuchenne. Norwegia jest jednym z krajów, gdzie wciąż można dorobić się oszczędności, by wrócić do kraju.
Najnowsze komentarze